Kocia dekoracja. Można powiesić na ścianie lub w innym miejscu ;) Zrobiona na drewnianym krążku o średnicy 10cm. Miała zawisnąć u mnie na ścianie, ale jednak mam inny pomysł na tą serwetkę. Zatem ta ozdoba została podarowana kociej fundacji, a ja pomyślę nad czymś ciut większym dla siebie.
Koty są boskie! Lubię takie kolorowe klimaty ;) Oczywiście reakcja mojej Mamy mogła być tylko jedna: "Ja też taką chcę!"
Ostatnio weszłam do sklepu DEKORUJ i przepadłam. Nakupiłam serwetek bez umiaru :) Dokładnie to poszłam po dwie, jedną z kotami, a drugą z motywem nut..... wyszłam z dwudziestoma serwetkami, więc teraz trwa u mnie intensywny proces myślowy, co z nich wyczarować ;) Myślę, że na pewno się nie zmarnują!
Kilka serwetek na pewno wezmę do pracy. Jestem aktualnie w fazie produkowania kartek okolicznościowych z motywem kwiatowym ;) Już niedługo Dzień Mamy, uczestnicy zajęć na pewno będą chcieli zrobić swoim mamom miłą niespodziankę!