czwartek, 25 lipca 2013

cieniowany naszyjnik

Cieniowany naszyjnik pięknie połyskuje w słońcu, chociaż zrobiony jest ze zwykłych, przezroczystych koralików. Powstał w tempie ekspresowym, na dzisiejsze imieniny mamy. Ufff, prezent z głowy :D
 
Zrobiona z koralików Preciosa 3,4 mm i Toho 11/o (trzeba było sobie radzić, bo mi brakło tych większych :P). Tak więc przy zapięciu są mniejsze, w centralnej części są większe. Zapięcie to ozdobny karabińczyk w kształcie serca ;)
 



 
 
 

5 komentarzy:

  1. ale sliczny :0 też chce umieć robic takie cuda :):*

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pierwszy rzut oka nie widać, że jedne są mniejsze, drugie większe. :)
    Jednak, jak się przypatrzyć to dodaje nawet uroku temu naszyjnikowi. :)
    Zapięcie piękne, z resztą, jak cały naszyjnik. Pozdrawiam. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie też mi się bardzo spodobało to zapięcie ;)

      Usuń
  3. Piękny, musi świetnie wyglądać na żywo:)

    OdpowiedzUsuń