wtorek, 3 lutego 2015

róż z czernią

Ostatnio mam niewiele czasu na to, co najbardziej lubię. Ale to nie oznacza, że całkowicie nie robię NIC ;) Jedynie trwa to dłużej, ale na pewno w odpowiednim czasie pokażę efekty. W tak zwanym międzyczasie powstały dwie bransoletki, na chudą i na nieco grubszą rękę ;)
 
 
Nie wstydzę się tego, że lubię połączenie czerni z różem. Chociaż znowu chodzi za mną coś fioletowego..... ;)
 
 
Obie bransoletki powstały z koralików Preciosa.


1 komentarz:

  1. Piękne. Pewnie jeszcze ładniej prezentują się na ręce. :-)

    OdpowiedzUsuń