poniedziałek, 12 lutego 2018

filcowe koty

Wreszcie zmusiłam się do szycia. Czarny filc czekał rok, kupiłam popielaty i tak powstały dwukolorowe koty. 



Czy czarne koty przynoszą pecha? ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz