niedziela, 28 czerwca 2020

czy to już koniec?

Gdybym jakimś cudem, była odcięta od wszelkich mediów, pomyślałabym, że już po wszystkim, że jest bezpiecznie, że epidemia się skończyła. Poszłam na plac po kwiatki, a tam dzikie tłumy, nikt nie trzyma dystansu i prawie nikt nie ma maseczki na twarzy. Średnia wieku klientów bazaru? Pewnie jakieś 70 lat. I w tym wszystkim ja, w maseczce. Czy poczułam się głupio? Ani trochę. Troszczę się o siebie i o innych. Ale ta bezmyślność i beztroska mnie trochę przeraża.....

 Ostatnio udało mi się poświęcić trochę czasu na decoupage. Już niedługo efekty mojej pracy ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz