niedziela, 13 września 2015

żeby nie zapomnieć o blogu

No cóż, nie da się ukryć, że u mnie sezon ogórkowy ;)
Nie będę się usprawiedliwiać, że czasu mało...
Nie będę mówiła, że weny brak...
Nie powiem, że koralików brakło....
Powiem tak: NIE CHCE MI SIĘ ;)

Ale na swoje usprawiedliwienie powiem, że coś tam sobie dłubię cały czas, tylko jakoś niczego dokończyć nie mogę ;) Rozgrzebane mam masę rzeczy. Szyję naszyjnik, dziergam ukośnikiem i uczę się makramy. Mam nadzieję, że wkrótce wszystko wykończę i zaprezentuję ;)

Ostatnio wreszcie na wykończenie doczekały się kolczyki. Zrobione specjalnie dla pewnej Pani, która na bazarku charytatywnym na rzecz kotów kupiła moją bransoletkę i zapragnęła mieć także kolczyki ;) Oczywiście dochód z ich sprzedaży także zasili konto Fundacji, ponieważ koteczki nie przestają jeść i chorować, każdy grosz się przyda ;)


Kolczyki powstały z koralików Preciosa.

3 komentarze:

  1. Zawsze zadziwia mnie kunszt i precyzja z jaką tworzone są kolczyki i bransoletki:)
    Śliczne kolczyki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze zadziwia mnie kunszt i precyzja z jaką tworzone są kolczyki i bransoletki:)
    Śliczne kolczyki :)

    OdpowiedzUsuń